W sieci ostatnio pojawił się przepis na ogórki małosolne na sucho w woreczku. Zachęcona pozytywnymi opiniami na temat tych ogórków małosolnych postanowiłam wykonać ten super przepis. Zwłaszcza, przepis na górki małosolne w woreczku, polecany przez wiele polskich blogów kulinarnych. Natomiast sam ,,patent” na takie wykonanie ogórków wymyślili Rosjanie. W tym wpisie dowiesz się, jak zrobić ogórki małosolne na sucho, jakie są proporcje składników, gdzie je przechowywać oraz czy tak naprawdę warto je zrobić.

Zanim przystąpisz do ewentualnego przygotowywania tego przepisu, dokładnie przeczytaj ten wpis, ponieważ wcale nie polecam tej metody wykonywania ogórków małosolnych!

Przewertowałam kilka stron kulinarnych, ponieważ chciałam znaleźć przepis idealny. Na każdej stronie internetowej proces oraz proporcje składników wyglądały bardzo podobnie. Dla wykluczenia możliwości, że użyte przeze mnie ogórki były słabej jakości, wykonałam również ogórki małosolne tradycyjnym sposobem, tak dla porównania.

Zapraszam!

Ogórki małosolne na sucho.

Składniki.

  • ogórki gruntowe 0,5 kg
  • czosnek 4-5 ząbki
  • koper 1 pęczek
  • sól drobna 1 łyżka

Do kiszenia ogórków na sucho wybrałam woreczek, który przeznaczony jest do kontaktu z żywnością. Z podanych wyżej składników wykonałam 1 woreczek z ogórkami.

Ogórki małosolne na sucho. Przepis.

wykonanie.

Ogórki gruntowe umyłam bardzo dokładnie. Wybrałam oczywiście mniejsze ogórki.

Odcięłam oba końce i umieściłam w woreczku. Następnie dodałam posiekany drobno koper, posiekane ząbki czosnku oraz sól. Woreczek zamknęłam szczelnie, natomiast pozostawiłam w środku trochę ,,powietrza” Dokładnie wymieszałam składniki i umieściłam w lodówce na 24 godziny. Co jakiś czas mieszałam zawartość woreczka. Już po około 3 godzinach ogórki puściły wodę. Po 24 godzinach wyciągnęłam worek z ogórkami z lodówki.

Ogórki małosolne w woreczku na sucho.

Po 24 godzinach ogórki małosolne na sucho zrobiły się miękkie z wierzchu oraz lekko chrupiące w środku. W smaku niby podobne lecz, dla mnie różnica jest spora. Ogórki małosolne na sucho nie są tak chrupiące jak być powinny. Dla porównania wykonałam zdjęcia.

Ogórki małosolne na sucho
Ogórki małosolne z woreczka.
Ogórki małosolne na sucho
Ogórki małosolne wykonane tradycyjną metodą.

Oczywiście, po samych zdjęciach trudno jest określić czy są one smaczne, czy też nie. Natomiast uważam, że na wykonanych zdjęciach różnica widoczna. Na pierwszym zdjęciu ogórki wyglądają na odwodnione.

Oba zdjęcia zostały zrobione po około 24 godzinach od momentu przygotowania.

Przede wszystkim ogórek w 95% składa się z wody. Sól tę wodę z niego wyciąga, przez co ogórki na sucho robią się miękkie, elastyczne oraz moim zdaniem mało apetyczne. Ogórki małosolne wykonywane tradycyjną metodą, nie tracą wody praktycznie wcale, dzięki czemu są soczyste oraz chrupiące. Po około 36 godzinach ogórki z woreczka nadawały się już tylko do wyrzucenia. Woda puściła z nich całkowicie i zrobiły się miękkie.

Jak wiadomo podczas kiśnięcia zachodzą reakcje chemiczne, które mogą reagować również z folią wytrącając szkodliwy dla zdrowia bisfenol. Przechowywanie żywności to jedno, natomiast poddawanie reakcjom chemicznym, to już zupełnie inna kwestia. Kolejnym nasuwającym się pytaniem jest czy podczas fermentacji ogórków w foli bez wody powstaje tak zdrowy dla nas kwas mlekowy?

Zdecydowanie wybieram ogórki małosolne przygotowywane tradycyjną metodą. Są to moje subiektywnie odczucia i moim zdaniem nie warto robić ogórków małosolnych w woreczku bez względu na to kto je poleca :). Ponad to uważam jeśli ktoś je zachwala, ten dobrych ogórków małosolnych jeszcze nie jadł:).

Jeśli mimo tego chcesz wypróbować ten przepis na ogórki małosolne na sucho w woreczku foliowym, daj znać w komentarzu jak Ci poszło!

Ogórki małosolne na sucho

Jeśli szukasz pomysłu na ogórki gruntowe polecam Ci pomysł na ogórki po koreańsku.

Napisz komentarz