Zalewajka częstochowska bardzo pyszna zupa. W smaku przypomina żurek śląski, natomiast parę szczegółów odróżnia zalewajkę od żurku śląskiego. Zalewajki nie gotuje się na wywarze z warzyw. Po prostu gotujemy pokrojone w kostkę ziemniaki, a gdy ziemniaki są miękkie, dodajemy kiełbasę, zakwas, skwarki, cebulkę i śmietanę. Jest to tradycyjna zupa wiejska. Zalewajkę pierwszy raz jadłam u mojej Teściowej i bardzo zasmakowała mi ta zupa. Od tego czasu zalewajka często gości na moim stole. Jest to sprawdzony przepis na zalewajkę według rodzinnej receptury mojej Teściowej.
Jak zrobić najlepszą zalewajkę?
Ważne jest aby użyty przez nas zakwas był w 100 procentach naturalny. Zakwas na żurek powinien zawierać wyłącznie wodę mąkę i czosnek. Nie powinien mieć w składzie chemicznych dodatków. Ja kupuję zawsze taki naturalny zakwas. W sklepach mamy dostępny szeroki wybór takich naturalnych zakwasów, jednak trzeba dokładnie czytać ich skład. Do zalewajki używam zawsze kiełbasy podwędzanej, ze sprawdzonego źródła. Ja aby kupić kiełbasę zawszę odwiedzam lokalny market, który ma w swojej ofercie szeroki wybór wędlin i mięs od lokalnych dostawców.
Zapraszam Was na mój przepis!
Ja troszkę zmieniłam ten przepis, ponieważ nie użyłam boczku oraz skwarek. Podsmażyłam cebulkę na oleju z kilkoma plastrami kiełbaski. Taka zalewajka smakuje mi bardziej, natomiast jeśli ktoś woli wersję z boczkiem i skwarkami, może je usmażyć. Potrzebny będzie do tego kawałek boczku , lub słoniny. Boczek, lub słoninę trzeba pokroić w kostkę i wytopić na patelni aż się zarumieni. Następnie odstawić na talerzyk, a na powstałym tłuszczu usmażyć cebulkę na złoty kolor. Ja taką zalewajkę doprawiam zawszę na kwaśno, całą butelką zakwasu. Taka smakuje mi najbardziej, jednak zakwasem najlepiej doprawiać według własnego uznania.
Zapraszam Was serdecznie do zapoznania się z innymi moimi przepisami, które znajdują się na blogu. Szczególnie polecam Wam przepis na mięsną zupa klopsikowa z mazur.
Życzę smacznego!
Napisz komentarz
You must be logged in to post a comment.